Niemal pięć godzin trwało starcie Daniiła Miedwiediewa z Learnerem Tienem, które zakończyło się sensacyjnym rezultatem. Notowany na 121. miejscu w rankingu ATP Amerykanin pokonał Rosjanina, pisząc w Melbourne historię. W trakcie pojedynku Miedwiediew wpadł w szał, a uspokajać go musiał arbiter. Burzliwie postawę gwiazdy przyjęto w Rosji. Dość powiedzieć, że wpadka 28-latka wywołała prawdziwą burzę.
5:1 – tyle wynosiła u bukmacherów różnica w kursach na Learnera Tiena i Daniiła Miedwiediewa przed pojedynkiem na Australian Open. Amerykanin sprawił prawdziwą sensację, po niemal 5-godzinnej batalii pokonał Rosjanina 6:3, 7:6(4), 6:7(8), 1:6, 7:6(7) i awansował do 3. rundy zmagań w Melbourne. A Miedwiediewowi kolejny raz puściły nerwy.
Miedwiediew znów to zrobił. Wpadka w Melbourne, gwiazdor wpadł w szał
Po jednym z nieudanych zagrań Rosjanin z dziką pasją zaczął tłuc rakietą w siatkę, a uspokajać go musiał sędzia. Jakby tego było mało, w trakcie meczu wyglądało, jakby zamachnął się na arbitra technicznego, Jake’a Garnera. Ostatecznie nie posłał jednak piłki w jego stronę, choć został upomniany i odjęto mu jeden punkt.
Koniec końców po prawdziwie morderczym boju to Tien mógł cieszyć się z awansu, a Miedwiediew opuszczał kort z mocno skwaszoną miną. W ubiegłym roku dotarł do finału rozgrywek. Teraz żegnał się z nimi na dobrą sprawę na samym starcie.
Rosjanie oburzeni postawą Miedwiediewa. Lecą gromy po wpadce w Melbourne
Oburzeni postawą swojej gwiazdy byli dziennikarze rosyjskiego portalu “Sport-Express”. Nie szczędzili słów krytyki pod adresem 28-latka.
W meczu 2. rundy Australian Open z Amerykaninem Learnerem Tinem Daniił Miedwiediew dał show, które jednak nie pomogło mu w zwycięstwie. 28-letni Rosjanin rzucał rakietą, wdawał się w sprzeczki z kibicami i kłócił z sędziami. Daniił odrobił straty po porażce w dwóch pierwszych setach, ale i tak poległ
~ czytamy na łamach Sport-Express
“Mecz z 19-letnim Tinem (121. miejsce w rankingu ATP) nie powinien stanowić większego wyzwania dla piątej rakiety świata. Słabszy okazał się jednak silniejszy, niż się spodziewano. Zamiast łatwego spaceru Miedwiediew musiał stoczyć prawdziwą bitwę – przegrał w dwóch pierwszych setach, choć w obu prowadził 3:1 – dodali Rosjanie.
Porażka Miedwiediewa to już druga sensacyjna wpadka Rosjanina w trakcie tegorocznego Australian Open. Od turnieju już w 1. rundzie odbił się przecież Andrij Rublow. 9. tenisista świata uległ w trzech setach notowanemu na 112. pozycji Brazylijczykowi Joao Fonsece. Postawa tenisistów z Rosji mocno martwi tamtejszych dziennikarzy. W rywalizacji w Melbourne pozostał już tylko Karen Chaczanow.
Fatalne wyniki Rosjan w męskim AO. Pozostał już tylko Chaczanow
“Rosjanie mogą kibicować już tylko Karenowi Chaczanowowi w męskim Australian Open. A Miedwiediew mógł wykończyć Amerykanina w super tie-breaku, jednak ten wziął się w garść i zdobył 10 pkt” – oceniają żurnaliści z “SOV Sport”.
“Po raz pierwszy od 2018 roku Miedwiediewowi nie udało się awansować do trzeciej rundy Australian Open. Ta porażka kosztowała Rosjanina już miejsce w czołowej piątce rankingu ATP, broniąc punktów zdobytych w ubiegłorocznym finale. Miedwiediew spadł już za Caspera Ruuda, a w Melbourne jest jeszcze kilku tenisistów, którzy mogą zepchnąć Daniila jeszcze niżej”- martwią się dziennikarze portalu “sport.ru”.