Kapitalny występ Igi Świątek w Mediolanie. Polka może powtórzyć wyczyn Wojciecha Fibaka
Iga Świątek awansowała do finału prestiżowego turnieju juniorskiego na kortach ziemnych w Mediolanie. Jedynym Polakiem, który wcześniej wygrał tę włoską imprezę, był w 1973 roku Wojciech Fibak.
Turniej w Mediolanie, określany jako juniorskie międzynarodowe mistrzostwa Włoch, ma bardzo wysoką rangę i jest głównym sprawdzianem przed wielkoszlemowym Rolandem Garrosem. W przeszłości zawody te wygrywali wspaniali tenisiści, tacy jak Ivan Lendl, Jim Courier, Goran Ivanisević, Gabriela Sabatini czy Natasza Zwieriewa.
Cykl ITF: Grzegorz Panfil z 30. tytułem w deblu. Maciej Smoła nie zagra w finale
W tym roku do Mediolanu pojechały dwie Polki – Maja Chwalińska i Iga Świątek. W deblu nasze panie zakończyły zmagania w II rundzie. Chwalińskiej nie powiodło się w singlu, gdyż już w pierwszym spotkaniu pokonała ją 6:3, 6:4 Hiszpanka Paula Arias Manjon.
Świątek także nie miała łatwego początku, ale zrewanżowała się Tajwance Pei Hsuan Chen za porażkę w wielkoszlemowym Australian Open. Obchodząca 31 maja swoje 16. urodziny tenisistka zwyciężyła tym razem Azjatkę 6:1, 4:6, 6:4.
Potem wszystko potoczyło się już błyskawicznie. W II rundzie tenisistka warszawskiej Legii straciła tylko trzy gemy w pojedynku z Norweżką Astrid Wanją Brune Olsen. Następnie zwyciężyła 6:3, 6:2 Rosjankę Warwarę Graczewą oraz pokonała 7:5, 6:2 Amerykankę Ann Li.
W sobotnim półfinale przeciwniczką Polki była Chorwatka Lea Bosković. Rozstawiona z ósmym numerem Świątek rozpoczęła mocno, bo od prowadzenia 4:0. Potem rywalka wygrała dwa gemy i była to jej jedyna zdobycz w całym pojedynku. Bosković wycofała się z powodu kontuzji przy stanie 2:6, 0:2.
Przeciwniczką Świątek w niedzielnym finale 58. edycji turnieju Trofeo Bonfiglio będzie Rosjanka Jelena Rybakina. Urodzona w Moskwie 17-latka zajmuje obecnie 69. miejsce w rankingu juniorskim, ale w 2016 roku była 14. Polka jest aktualnie notowana na 17. pozycji w klasyfikacji ITF. W styczniu 2017 roku była już dziewiątą juniorką globu.